sobota, 8 grudnia 2012

Świąteczne paznokcie :)

Ostatnio wspominałam przy różnych okazjach, że jeszcze do niedawna byłam osobą, która nie (z)nosiła na swoich paznokciach niczego błyszczącego i dla której manicure to lakier, a nie lakier + brokat / wzorki / flejki (ha - do niedawna nie znałam w ogóle tego słowa!) czy nie wiem, co tam jeszcze :)

I co? Aż chciałoby się odpowiedzieć - i jajco :P A konkretnie flejkowe jajco z firmy Color Club, które mnie totalnie zauroczyło i którym macham po paznokciach zawzięcie w tym przedświątecznym okresie, poszukując najfajniejszych połączeń kolorystycznych. 

To, co prezentuję poniżej, podoba mi się bardzo. To Essie Bahama Mama (który sam w sobie jest absolutną słodyczą) i wspomniany top Color Club Snowflakes - fajne jest to, że na delikatnej, cielistej bazie (wcześniejsza wersja była z OPI Bubble Bath, ale niestety jak ostatnia sierota zapomniałam zrobić zdjęcia - będą następnym razem), CC mieni się na srebrno - różowo, a na Essie wygląda jak złote drobiny. Tak, jakbym pokruszyła sobie na paznokcie złotą bombkę :)

Ten duet podoba mi się bardziej niż CC + klasyczna czerwień, która pokazywałam TUTAJ, wygląda jakoś tak bardziej szlachetnie :)


Wiem, że podniecam się jak afektowana pensjonarka na widok panicza na koniu, ale cóż począć - jak już odkryłam moc błyskotek, to chyba mogę się nimi trochę poekscytować :) Po świętach pewnie mi przejdzie :P
W rzeczywistości całość jest trochę ciemniejsza niż na zdjęciach (taka mocna wiśnia), ale równie piękna - moim zdaniem nie wygląda to tandetnie, tylko całkiem interesująco. A co ciekawe, w ciągu kilku ostatnich dni, kiedy miałam na paznokciach ten zestaw, nasłuchałam się sporo komplementów od panów!
Co oznacza, że po pierwsze oni jednak (przynajmniej niektórzy) zwracają uwagę na to, co mamy na paznokciach, a po drugie też lubią efekt bling bling :)


A poniżej "winowajcy" w duecie :)

25 komentarzy:

  1. Ja też odwieczna nie-miłośniczka brokatu, teraz na grudzień zmaniaczyłam efekt bling-bling :D Fajne połączenie, podoba mi się znacznie bardziej, niż jak pierwszy raz pokazywałaś ten top :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się bardziej podoba :) A najbardziej chyba na cielistym Bubble Bath od OPI - następnym razem pewnie go pokażę, chyba że wcześniej będę chciała przetestować jeszcze połączenie ciemnego taupe + snowflakes :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Nie mogę się nadziwić, że noszę na paznokciach takiego "dziwaka" :)

      Usuń
  3. Bardzo moje kolory oraz połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. też mi się ten duet bardziej podoba niż poprzedni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czerwień jednak wolę w wersji "saute". Chociaż muszę jeszcze sprawdzić China Glaze Ruby Pumps, bo na razie grzecznie czeka na swoją kolej :)

      Usuń
  5. podoba mi się to połączenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za takim połączeniem, szczególnie z powodu trudności ze zmywaniem brokatu. Efekt fajny, może sama się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie brokat, tylko flejki i zmywają się bez problemu :)

      Usuń
    2. No właśnie, Hexx mnie ubiegła - wbrew pozorom (też się tego bałam), zmywa się normalnie :)

      Usuń
    3. Lubię u Ciebie pospamować :D

      Usuń
    4. Be my guest, kochana :)

      Usuń
  7. Przepiękne jest to Twoje bordo :))

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Bardzo :) A do tego mani trzyma się jak przyklejony :)

      Usuń
  9. niby tak zwyczajnie a jednak daje swietny efekt!:) w sam raz na swieta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się tak wydaje - efekt nie jest przesadzony i to mi się podoba :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz - jest mi bardzo miło, że do mnie zajrzałeś :)

Ale uprzedzam, że uwagi typu "super, obserwujemy?" lub "zapraszam do siebie", w moim przypadku odnoszą odwrotny skutek.

Ogólnie zaglądam do wszystkich, którzy pozostawiają po sobie jakiś ślad, a jak mi się spodoba, to nie trzeba mnie zachęcać do obserwowania :)

Follow on Bloglovin
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...